środa, 23 grudnia 2009

New flat: 6-ci mikrorayon

Z jednej strony wojsko i codzienny apel (zakaz cykania fot), z drugiej bloki jak w Ulan-Bator (Maciek tak twierdzi)... Mieszkanie jest na 5. pietrze (wg polskiego nazewnictwa - na 4.). Standard - chyba za wysoki na wolontariuszy. Nadal problemy z woda, jescze krocej niz w poprzednim mieszkaniu, a zamiast junkersa - boiler. Sesja powstala z mysla o Michale :) Zgadnij bracie, gdzie Twoj pokoj! :]



   

1 komentarz:

  1. No jak na wolontariuszy, to standardzik wysoki, masz rację,ba luksusik. A te żyrandole to wszystkie tam chyba z brylancików.Lepiej niż w naszej Kotlinie, hihi. Pozdrowienia i buziaki

    OdpowiedzUsuń